O żesz, co za transformacja. Taki śliczny śniadaniowy blog był, a teraz hardkory. Ciekawam, jak to rozwiniesz ;] Kawa i papierosy - ponoć to śniadanie mistrzów. Mój były praktykował, ale mistrzem w żadnej dziedzinie bym go nie nazwała :D
mimo że nie palę, to uwielbiam paczki papierosów, mają w sobie jakby dwie sprzeczności, z tymi krzyczącymi napisami 'palenie zabija' zapraszam też do mnie marian, może cos ci się spodoba ;D http://iluminatium-mundi.blogspot.com/
Perwersyjnie Marianku
OdpowiedzUsuńBrakuje mi jednak czarnej jak smoła/dupa diabła- kawy!
Właśnie. Takie wybrakowane. Jak frytki bez soli. ;]
Usuńspokojnie, była tzw. gruntowa w hipsterskim kubku termicznym ze starba :v
UsuńO żesz, co za transformacja. Taki śliczny śniadaniowy blog był, a teraz hardkory. Ciekawam, jak to rozwiniesz ;] Kawa i papierosy - ponoć to śniadanie mistrzów. Mój były praktykował, ale mistrzem w żadnej dziedzinie bym go nie nazwała :D
Usuńmimo że nie palę, to uwielbiam paczki papierosów, mają w sobie jakby dwie sprzeczności, z tymi krzyczącymi napisami 'palenie zabija'
OdpowiedzUsuńzapraszam też do mnie marian, może cos ci się spodoba ;D http://iluminatium-mundi.blogspot.com/